Data: 03.04.2006; 20:00

moim zdaniem Pszczynie przydaloby sie MZK poniewaz łatwo byloby sie wszedzie dostac nawet do rybnika gdzie zlikwidowali tyle polaczen PKP

Data: 03.04.2006; 21:35

Super pomysl.
Ja tez bym chcial sie wszedzie dostac, tylko nie do Rybnika !

Data: 03.04.2006; 21:40

a pks nie wystarczy>> jak sama nazwa wskazuje: mzk- miejski zarzad komunikacji czyli cos co jezdzi po jednym miescie a pszczyna nie jest az taka rozległa aby trzeba było wszedzie jezdzic smierdzacymi rozpychajacymi sie mzkami. Poza tym trzebaby było przebudowac wszystkie ulice. Pks i buzy wystarcza :P

Data: 04.04.2006; 06:55

puchatek, rozczaruje cie. nie Miejski Zarząd Komunikacji, tylko Miejski Zakład Komunikacji, co nie do konca oznacza kurs wylacznie w miescie. Istnieje jeszcze inne rozwiniecie skrotu MZK - Międzygminny Zakład Komunikacji - taka spolka obejmoje Rybnik, Żory, Jastrzebie i gminy przyległe, a nawet gmine Suszec.

Data: 04.04.2006; 07:59

byłam blisko w każdym bądź razie :D czepiasz sie :P

Data: 04.04.2006; 10:59

No i przy okazji byłoby gdzie upchnąć pociotków pracowników Urzędu Miasta...

Data: 04.04.2006; 11:37

Jest to dobry pomysł ale raczej widzę, że powinno to być przedłużenie lini nr VII aktualnie z Bielska do Czechowic jeżdżącej i ewentualnie coś z Żor. A tam przesiadki na wybrane kierunki. Tylko takie rozwiązanie jest realne na ten czas myślę.

Data: 04.04.2006; 16:01

Skoro tak, to można by uznać, że MZK to Marzycielski Zespół Kopciuchów; Międzyplanetarny Zestaw Kosmiczny itd. itp.

Mocno Ześmiałem (się) Koledzy

A czechowiczanin Niemca rżnie dziwiąc się, że u nas (czyli u nich, ale za Wisłą) nie ma MZK.
Bo myśmy proszę Szanownego Kolegi z Czechowic - Dziedzic już z tego wyrośli. Dbamy o wysoki poziom indywidualizmu jednostek w każdej dziedzinie życia.
A w autobusach trzeba bilet skasować, nie zawsze miejsce siedzące przy oknie się trafi, trzęsie toto niekiedy, gdy jedzie itd. itp.
My pszczyniacy sobie - każdy sruuu - kiedy chce, gdzie chce, jak chce. Tylko nie zawsze jest za co, czym i gdzie. O parkowaniu nie wspominam z dbałości o ciśnienie tętnicze mojej krwi (lubo tudzież krwiopodobnego płynu zapełniającego wolne przestrzenie między płytkami miażdżycowymi w naczyniach wszelakich).

Z emzetkowym pozdrowieniem

Data: 05.04.2006; 08:17

stanowczo nie mzk!! wczoraj dostałam mandacik w tychach ... :/ i co teraz napisać w odwołaniu?? !! może ma ktoś podobne doświadczenia w ściemnianiu?? a pan tak sympatycznie wyglądał....

Data: 05.04.2006; 16:57

dziś kolejna przygoda: czy ktoś może został już spisany przez służbę ochrony kolei za przejście w nielegalnym miejscu pod groźbą sądu grodzkiego??

Data: 05.04.2006; 17:35

PUCHATKINA

Ty to masz "garbate" szczęście, albo Cię Słonko zimną wiosną rozjechała na amen.
To nie wiesz Misiowa, że nie wolno łazić po terenach kolejowych poza wyznaczonymi szlakami?
A bilecik, to co? - nie łaska skasować po wejściu do środka środka komunikacji zbiorowej, choćby to nawet MZK było?
Toż to nawet Pandowa by zrobiła, a Wy Puchatkowa w stumilowym lesie to co? Samowolna??? Anarchistka jakowaś, czy co?

Miodowe pozdrowionka dla Puchatkowej i łapa dla Tygryska

Data: 05.04.2006; 17:44

Puchatek Ty to se załóż swój własny wątek na forum... I będziesz se tam spisywać nieszczęścia dnia kolejnego.... :D:D:D:D
Pozdr

Data: 05.04.2006; 19:21

no baa!! anarchia górą.. ale coś mi nie wychodzi :/ teraz przy przejściu przez ulicę nie-po-pasach już mam wizję jak nadjeżdżają odpowiednie służby miejskie i mnie spisują :/

Data: 05.04.2006; 22:18

PUCHATKINA

Skoro korzystasz z taboru "mzk" to stosuj stary numer:
Kasuj 3 bilety. Gdy się spytają dlaczego tak robisz, to powiedz, że boisz się, że gdybyś pierwszy, drugi lub oba zgubiła. To w zapasie będzie trzeci. A gdybyś zgubiła wszystkie trzy, to w zapasie masz przecież jeszcze miesięczny.
A po torach nie łaź, bo "soki' wiosną jak afrykańskie pszczoły. Po co przepłacać?

Pozdrowienia

Data: 05.04.2006; 23:19

ja jestem calkowicie za. zwlaszcza, gdyby byloby to mzk ktore prawie calkowicie mogloby zastapic pkp, czyli oferujace polaczenia do bielska, tychow, zor, rybnika, itp nie pomijajac malych wsi pszczynskich

omineloby nas wszystkich poszukiwanie - czy lepszy bus, pociag, czy autobus? bo rozkladow jazdy na przystankach multum..

Data: 06.04.2006; 00:09

Opa :) co do mzk: niestety nie korzystam z ich usług na tyle często aby miesięczny kupować :) zazwyczaj na jednym bileciku jeżdże spory czas co oczywiście mi się już nie zdarzy :D

jutro jade przebłagać niemiłego pana z soku aby jednak wypisał mi mandat <a może anuluje to??> bo wizja sprawy w sądzie grodzkim i uiszczenie opłaty za nia jest hmm... dość czarna i mało optymistyczna :/ a nie wiem na ile pan może być złośliwy aby podać moje dane do sądu- nie uśmiechał się i był nad wyraz "biurokratyczny". Cóz.. zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie- koeljny mandat????? <pfu pfu!!>

Data: 06.04.2006; 08:00

A nie byłoby dobrym pomysłem wprowadzić w PSZCZYNIE RIKSZE??? Tani ekologicznie i zmaleje bezrobocie!!!

Data: 06.04.2006; 09:12

Opory w tworzeniu lini MZK pewnie wynikają tez z faktu istnienia połączeń mikrobusowych np. firmy MarBus. Po co miasto/powiat ma wydawać z budżetu kasę kiedy są przewoźnicy wypełniający lukę komunikacyjną i jeszcze odprowadazają podatek. A ciekawe ilu ludzi wsiadałoby w P-nie do np. Autobusu w kierunku Bielska/Tych/Żor/Jastrzębia. Jeżeli 20 co godzinę to może skórka warta byłaby wyprawki, ale jeżeli 2-5 to ... ?. Tak, że czarno widzę rozwiązanie tego problemu.

Data: 06.04.2006; 12:58

Puchatku nie za bardzo łapię o co Ci chodzi - Straż Ochrony Kolei funkcjonuje na zasadach określonych w ustawie z 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym. Wykonując swoje zadania, funkcjonariusz SOK ma prawo do (art. 60 ust. 2) nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, na zasadach określonych w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia. Zatem jeśli złapał Cię SOK-ista to powinien Ci na miejscu wlepić mandat, chyba że odmówiłaś jego przyjęcia - wtedy dopiero kieruje wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego.
Piszesz "czy ktoś może został już spisany przez służbę ochrony kolei za przejście w nielegalnym miejscu pod groźbą sądu grodzkiego?". Skoro Cię spisali (jak rozumiem twoją wypowiedź - skierowali wniosek o ukaranie do SG) to albo jedynie zostałaś pouczona o tym, że popełniłaś wykroczenie (czyli w sumie nic się nie stało) albo odmówiłaś przyjęcia mandatu (i tu już raczej nic nie wskórasz). Wniosek do SG to kupa papierkowej roboty więc raczej mundurowi preferują mandaty.
p.s. co do jazdy bez biletu - to właśnie przez gapowiczów likwidowane są kolejne połączenia. Więc skoro nie chce Ci się płacić za bilet to nie oczekuj, że PKP czy MZK będzie utrzymywało nierentowne połączenia... (ale to tak na marginesie).
Pozdrawiam

Data: 06.04.2006; 16:12

:P hehe dzięki za info :) reasumując: odmówiłam przyjęcia mandatu nie wiedząc że sąd grodzki to aż takie paskudne konsekwencje więc dziś pojechałam porozmawiać z panami z SOKu któzy okazali się bardzo mili i koniec końców skończyło sie na pouczeniu :) kamień z serca :)

Data: 27.04.2006; 20:57

Poprawię Invictusa - MZK nie obejmuje Rybnika, dlatego, że ta gmina nie wchodzi w skład MZK. A jeżdżą tam tylko 2 linie z Jastrzębia.

W Pszczynie nie ma sensu na MZK, MPK, PKM, MKP i inne ZKM itp. Za małe miasto pod względem powierzchni. A połączenia z przyległymi wioskami zajęli już busiarze. W 2003 roku była linia miejska w Pszczynie. W godzinach szczytu możnabyło spotkać tam jednego pasażera (jeśli to czyta, to czy ma bilety z tej linii? Bo poszukuję :P). Nadzieja leży w połączeniach lokalnych. W Oświęcimiu taka komunikacja funkcjonuje. Tak samo w Czechowicach, Żywcu, Cieszynie, Raciborzu (co prawda ze statystyk wynika, że nieumiejętnie rozplanowana), Zawierciu, Jędrzejowie itd... Długo by wymieniać. Gdyby zniknęli busiarze, to dla PKSu (oczywiście realizującego KM na zlecenie UM, bez tego nie byłoby tanich biletów) otworzyłyby się ciekawe połączenia do Strumienia, Woli, Brzeszcz, Czechowic, Piasku, Czarkowa, Żor, Suszca a nawet i Tych (w co akurat wątpię, bo Marszałek Województwa nie zgodziłby się na pokrycie linią autobusową z linią kolejową). Jednocześnie te połączenia mogłyby objąć po drodze i pszczyńskie osiedla np. Piastów, Siedlice czy ewentualnie coś na północy. Na dodatek w rachubę wchodzi integracja komunikacji z MZK w Jastrzębiu. Takie systemy cieszą się ogromną popularnością w Niemczech i Czechach. W Polsce niebardzo. Mamy tutaj jedynie KZK GOP, MZK J-bie, MZK Tychy i ZTM w Warszawie. A to i tak nie wszystko, bo nie obejmują te systemy komunikacji kolejowej.

Wszystko to mogłoby tutaj istnieć. Ale niestety w Polsce nie myśli się o komunikacji, a eskperci w tej dziedzinie albo wyjeżdżają za granicę do lepszej pracy, albo szkoda im czasu za takie śmieszne pieniążki.

Pozdrawiam.