Data: 25.02.2016; 10:22
Biada wam, wstecznicy!
Stoicie tuż nad przepaścią,
cóż mogę wam doradzić?
patrzcie i Idźcie tylko do przodu!
Nie wolno wam wstecz chodzić!!
Nie oglądajcie się za siebie,
zawrót głowy wam grozi,
to, co wy wyprawiacie -
krew w żyłach nam mrozi...
Idziecie niby w przód,
a stale zwróceni do zadku,
jakbyście chcieli, jakbyście -
pragnęli tego upadku!
Macie w sobie instynkt samobójcy,
lubicie tę przepaść, co stale za wami,
nie chcecie się oddalić od niej,
ona "bohaterstwem" was mami.
A w rzeczy samej - tragedia wam PiSana,
jeśli czym prędzej od niej się nie oddalicie
i oczu swych nie skierujecie w drugą stronę -
ku przyszłości; a dlaczego tylko siebie chwalicie?
Przeszłość pozostawcie za sobą,
przed sobą budujcie dla wszystkich mosty:
dla siebie i dla tych, co też kiedyś budowali,
dla was, a wy szukacie na nich swej zemsty...
Budowali dla was i dla waszych dzieci,
nie pasowało wam to - sprzedaliście obcemu,
u któregośmy za to wyrobnikami i żebrakami,
ba, nawet, o zgrozo - wspólnikami wojen...
Wywołanych przez egotyczną politykę,
wyzbytą empatii wobec obcych królów,
bo myślących inaczej, acz przyszłościowo,
i pokojowo, bez religijnych podziałów ludów...
"Tak, lecz by zbudować NASZĄ przyszłość -
pierwej musimy zniszczyć te cienie, rozumiecie,
co stale /rzekomo?/ za nami chodzą
i straszą i brużdżą" - wy mi na to powiecie...
To ja wam tak odrzeknę: skłócony naród -
jednoczy tragicznie zesłany Los:
wojna, wspólny zewnętrzny wróg;
wtedy te różne krzyki idą w jeden głos:
Głos WSPÓLNEGO odparcia wroga,
i nagle da się, da i z tymi co z przeszłości,
niechcianej, bo mus, to mus!
Nie prowokujcie Losu, niech miłość zagości.
Lepsza chuda zgoda, niż tłusty sąd, powiadają;
lepsze zapomnienie krzywd, acz zadośćuczynionych,
niż wojna, epidemie i wspólny zewnętrzny wróg,.
którego znów Los ześle dla wstecz zapatrzonych.