Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 14:55 Nie udało mi się z tą informacją gdzie indziej, bo się po prostu w ramach tej, no..., e, nieważne - nie ukazała /może temu, że podpisał go niejaki Biegunka Zenon/,, to spróbuję Wam tu ją umieścić w tym wątku, specjalnie założonym, by ułatwić Wam zakup taniego węgla.
Tak, naprawdę w Aptece nabyłem węgiel! I nawet go sprawdziłem, rzeczywiście jest czarny jak smoła, a bliżej - jak węgiel i swym wyglądem go przypomina lepiej, niż ten pomalowany, przed czym przestrzega nas Policja.
Jest szczelnie zapakowany, tak że z opakowania najmniejszy okruch się nie wydostanie, a to jest o tyle ważne, że nie poniesiecie żadnych strat podczas jego transportu do domu.
Polecam każdemu, jak ten Biegunka Zenon z tychy. info.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 15:02 Wiem, że są ogromne dziś trudności z nabyciem węgla prawdziwego i dobrego, a to na skutek embarga na niego, jakie nałożyła na niego Polska, jako pierwsza przed Unią Europejką, bo my, to zawsze przed szereg, głupot.
A z kolei lub z Sieradza, dokładnie już nie pamiętam - Pan b. premier Jarosław Kaczyński - zalecił Polakom palenie z tego powodu byle czym, prócz opon, bo się pewnie boi, że zapalą je pod sejmem lub siedzibą PiS-u, dlatego są one z tej listy wykluczone i słusznie, ja się nawet z tym zakazem zgadzam, za wiele smrodu by było do już istniejącego.
/Z cyklu: Rozrywka z węglem w Dziale Rozrywka./
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 15:08 Tak dla uzupełnienia: byłem zmuszony kupić ten apteczny węgiel, bo aż biegunki dostałem od tej podpoli-tyki naszych wróbli..., nie - orłów politycznych i medialnych, a na to najlepszy jest ten rodzaj węgla, a nie inny jakiś pomalowany, bo byście z kolei strasznego zatwardzenia dostali, gdyż kamienie twarde są, jak nomen omen skała!
Od razu też wyjaśniam, że nikomu tu reklamy nie robię, gdyż o jaką aptekę tu chodzi - nie podałem.
Tak, że z tym węglem czarno to widzę, no i chyba w tym wypadku dobrze, bo gdybym biało widział - nie byłby to węgiel, dlatego uważajcie na białe, bo ono zawsze jest białe, a nie czarne.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 15:39 /Dla wątku: Kupujcie węgiel z Apteki!", na okoliczność info na pless.pl o oszustwach w sprzedaży węgla nawet pomalowanego na czarno., co faktycznie się zdarzyło...
Oj, babciu, babciu...
Bo, wiecie dzieci - węgiel, to węgiel:
czarny być musi jak węgiel,
a nie jak kreda, po tym poznacie
prawdziwy węgiel, bo to nie biel,
jakby babci kupcy wmawiali,
że to jakiś "specjalny,
czy -nowa odmiana czarnego,
a kupiec jak kupiec - bywa nachalny.
I nigdy nie ma czasu:
"Bierze babcia, czy nie,
bo to ostatnia tona tego białego?!
Niech babcia bierze, a nie patrzy tak mrocznie!"
No dobrze już dobrze, chłopie...
Zrzuć mi to pod piwnicę,
ja też zaraz się tym zajmę,
tylko podwinę spódnicę..."
Ale, babciu - nie musisz,
przecież on biały, a nie czarny,
nie umorusasz się więc,
twój ból o to jest marny!".
No i wkrótce "węgiel" jest w piwnicy,
babcia zadowolona, kupiec tym bardziej,
usługa skasowana, czas na rozpalenie,
o, nawet dym biały leci, lecz coraz rzadziej...
aż znikł zupełnie po jednej chwili,
babcia do pieca,
a tam tylko gazeta się spaliła,
co w niej było napisane: "Ale heca
z tym węglem od oszusta,
co sprzedaje go biały -
babciom naiwnym,
bo u takich - rozumek już mały...".
Cóż tedy babci pozostało?
Nic, tylko bieżyć do lasu
i patyków nazbierać, zanim
nie zamarznie, czyli zawczasu!
A to też się Prezesowi PiS spodoba,
bo patykami rząd zaleca też grzanie,
więc ma szansę babcia na to,
że wielką patriotką pozostanie!
/02 X 2022r., ton, Dział Rozrywka z węgla./
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 15:48 Gupi, gupi, gupi...!!!
Co to - to wy tak na mnie?...
A nie, to znowu ten kupiec oszust z radością woła:, że znów ktoś ten biały węgiel u niego kupi...
Kredy w Polsce braknie, jak tak dobrze mu pójdzie, temu kupcowi.
I co wtedy? Czym ją zamieni? Podpowiem mu:
niech mleko mrozi.
Zawsze ktoś kupi.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 02.10.2022; 16:28 Na bis tam i tu, bo też o krętactwach jest jak najbardziej:
A tak w ogóle: czy wyście Państwo słyszeli ostatnio, by premier, prezes i cala ta klasa podpoli-tyczna w Polsce równie często jak "Ukraina" - wymieniali Polskę, nasz kraj?
Może mi się zdaje, ale tak mi wciąż ta Ukraina w uszach brzmi, że już prawie Polski nie słyszę.
Gimnastyka cię ogrzeje, Polaku.
Czy oni, to naprawdę nasi są?
Czy..., no - tamci?
Najpierw rozpalili wielkie ognisko,
a teraz wołają: "Ukraino, pomożemy ci!"
I skutek biorą, e tam -
podają nam za przyczynę,
kręcąc i obracając kota ogonem -
oszukują tak Tychy i Pszczynę...
Niewybaczalne było to ambargo
na bezpieczny węgiel z Rosji,
bo odbyło się to kosztem Polaków,
gdyż kupcy oszukują nas na wsi.
Prawda boli, bo w oczy kole,
historia nagle przyśpieszyła,
bo to co za lat sto - dziś na plessie
całemu narodowi obwieszczyła,
że źle się stało z tym embargiem
ono przeciwko nam się obróciło
wywołując inflację i inne dolegliwości,
zagrożenia różne sprowadziło.
Wystąpili przed szereg
impulsywni podpoli-tycy,
szczując i podsycając zło;
uśpieni są patriotyczni krytycy...
Lub ich wcale nie ma,
jeden zaledwie głos taki słyszałem,
lecz ucichł w natłoku antypolskiej krytyki,
psów wieszania na nim, że się zwylękałem...
Też lepiej mi zamilczeć?
Prawdę o tych podpoli-tykach ukryć głęboko?
Lecz czy Polska ma paść od tego milczenia,
jeśli każdy prawić będzie: jest OK, tonie, spoko?
I tak ten jeden głos tu milknie
pośród podpoli-tycznej narracji,
wiec dobrze - milknę, bo i tak
nikt mi tu nie przyzna racji.
Dopóki węgla każdemu starcza,
a w mieście grzeją i świecą,
lecz niech tylko rachunki dostaną - świecić będą
oczami, a żeby się ogrzać - po lesie się przelecą.
|