Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 08:10 Jak łatwo przychodzi pewnym ludziom /jakim?/ krytyka tych, co znają prawdę o zdarzeniu.
Niekoniecznie musi to być jednostronna CZYJAŚ prawda, a OBIEKTYWNA, czyli zbudowana na podstawie chronologicznych PRAWDZIWYCH doniesień o zdarzeniu, a nie czyichś uprzedzeń i historycznych własnych fobii, jakie OD LAT wpajali nam co pożal się Boże dochtory od koślawej historii, typu jakiś Wróblowaty czy inny Kowalewski, za pośrednictwem równie wykrzywionej od kłamstw gęby TVPinfo, przez co sprowadza ona na Polaków i Polskę ogromne zagrożenie dla naszego s-pokoju i życia nawet!
Tym razem chodzi o krytykę Papieża Franciszka za jego POWŚCIĄGLIWOŚĆ w ocenie tego, co stało się tragicznego na/w Ukrainie.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 09:28
Przede wszystkim jego krytykanci mają mu za złe wypowiedzianą opinię o "szczekaniu zachodniego NATO /organizacji/formacji wojskowej/ przed drzwiami Kremla".
I także ja myślę, że nikt rozsądny i przezorny nie chciałby, aby i pod jego drzwiami czaił się groźny pies czy wilk lub inny zwierz, zwłaszcza jeśli te z zupełnie innej, bo obcej hodowli lub stada, z powodu czego zapachu naszego mocno nie cierpią.
Dzieci, mam dla was bajkę - ot, wiersz taki:
Gdy pod drzwiami kły szczerzą zwierzaki...
Czy nie odgonisz takiego zwierza
na kilometr, by się gdzieś w lesie zaszył?
Nie wezwiesz sąsiada, jeśli to jego,
by cię nimi nie straszył?
A ten nie tylko że -
nie reaguje,
lecz, ba - jeszcze bardziej
nieprzyjaźnie postępuje?
I co rusz wzywa obcych kulturowo
do jak najszybszego zbliżania gada,
ze swoimi kłami i ostrymi zębami,
prowokując tym sąsiada?
Jak w tej sytuacji postąpisz,
o przezorny i nie naiwny,
jeśli pozwoliłbyś mu na to -
dla mnie byłbyś jakiś dziwny...
Owszem, można ze swym groźnym
zwierzęciem odwiedzić sąsiada,
lecz po, nomen omen - sąsiedzku,
znaczy - przyjacielsku to wypada...
Lecz nie bez jego zgody
przybliżać doń swe hordy,
przed którymi ma wielki strach,
wtedy i on jest groźny i hardy,
wyprzedzający nawet w ataku,
zanim jemu skórę sąsiad "wygładzi",
bez czego i tak się nie obejdzie,
jeśli ten siły dodatkowe sprowadzi.
Konfrontacja wówczas nieunikniona,
dotychczasowi bracia -sąsiedzi -
zabijają się wzajem z powodu czyjejś niechęci,
co w nienawiści, a także czyimś judzeniu siedzi.
Jak tę tragedię ocenić może obiektywny,
znając przyczyny i judzenie obcych do walki,
gdy jeszcze pod drzwi twoje podprowadzi
i swoje szczekające kundelki?
Nie lepiej to było razem z sąsiadem -
na spacer z nimi wyjść, powiedz mi,
niż dla obrony własnej przed nim -
podprowadzać je groźnie, "pod jego drzwi"?
Teraz psy i wilki kły mają połamane
nielubiany sąsiad, co twym bratem
religijnym i kulturowym w cyrylicy -
staje się twym bezlitosnym katem...
Sami powiedzcie, co miał na to
powiedzieć papież, jeśli NATO,
jak te groźne wilki zbliżały się
pod drzwi, że to dlań zima, czy lato?
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 11:24 No, starym zwyczajem - jedna zwrotka poprawiona na podsumowanie /na pewno nie przez przypadek, bo przypadków ponoć nie ma/:
Jak tę tragedię ocenić może obiektywny,
znając przyczyny i judzenie obcych do walki,
gdy jeszcze pod drzwi twoje podprowadzają
swoje szczekające kundelki?
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 11:43 Sprawa nie jest taka błaha i dla nas, Polaków, znając ostatnie przepowiednie sprawdzających się na ogół w realu polskich jasnowidzów, panów Jackowskiego i Gaca, iż Warszawa ma być.../..../ i pozostała część Polski również poddana /..../, z powodu, jak to papież określił: tegoż "szczekania" NATO pod drzwiami Kremla.", przy głośnej intonacji, a nawet dyrekcji, czyli batutą, takoż zachęcie wielkiej do napierania na stworzonego sobie wroga naszych podpoli-tyków i mediów wszelakich, podpieranych uczonymi od chorób różnorakich, którym wiarę w prawdziwość dają niestety ich chorych tez podobni im politycy.
Oby to były tylko ich złe sny.
Na wszelki wypadek czynię wszystko, by odwrócić je, pisząc te równie senne mrzonki, po których budzę się zlany zimnym potem.
Drżyjcie jednak podpalający j.w. - jeśli się im te sny sprawdzą.
Będziemy wiedzieć komu je zawdzięczać: nie tylko tym jasnowidzom...
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 11:52 A, pytasz - co konkretnie czynię dla ratunku naszego tym swoim pisaniem?
Proste: przepisuję od innych ich naukową, bo chronologiczną, PRAWDĘ, jaką nam uczciwym ludziom i obywatelom Polski, o tej tragedii donoszą.
To w dużym stopniu wystarczy uczciwemu.
Nie zwalnia nas to oczywiście od pomagania zbłądzonym, potrzebującym pomocy, tak jak za niedługo nie będzie nikogo zwalniać, by i nam pomagać, jeśli nasi jasnowidze jednak nie spali, a tak na całkiem serio swoje przepowiadali.
Szczęść Boże.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 12:18 Dla dokładności powtórzę tu za medium te słowa Papieża Franciszka:
"/.../ Głowa Kościoła katolickiego stwierdziła, że chciałaby spotkać się z Władimirem Putinem w Moskwie, ale nie wybiera się do Kijowa, stolicy kraju dotkniętego wojną.
Dodał, że jednym z możliwych powodów rosyjskiej napaści na Ukrainę i postawy prezydenta Rosji może być "szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO".
"Jednym z możliwych powodów"...
I co, demo-kraty: nie wolno było Jemu tak się o tragedii wypowiedzieć?
Bo co, bo tylko wam w tej para-wojennej TVPinfo /i nie tylko/, różnym tam OD LAT podpalaczom dochtorom Wróblom, Sakiewkom, Stańkomwańkom i Kowalom wespół z Wiśniewską itd. etc., cala lsita ich, przez których to mamy, co mamy, ale trzeba by taty z paskiem!?
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 05.05.2022; 13:06 /Dla wątku: Papież powiedział.../
Nie ma skutku bez przyczyny,
czyli: co nam m.in. Wróblewski wyćwierkał....
A to było z cyklu:
RATUJ SIĘ KTO MOŻE I JAK MOŻE,
byle nie jak Syryjczycy:
przez obce lądy i morze.
A ilu po drodze zginęło,
tonąc w odmętach wody,
tego nam już nie powiedzą,
na Zachodzie prawda wyszła z mody.
A to także przez jej niechęć
do legalnego prezydenta,
gdyż nie chciał dzielić się skarbami Syrii,
stąd u kogoś ta mowa kłamliwa i drętwa.
W niej zawsze pełno o "demokracji",
lecz nie wtedy, gdy faktycznie jest łamana,
jak w tej Ukrainie, gdy legalnego prezydenta
zdelegalizowano, tak tu prawda jest obalana.
Lecz nawet gdyby...
to i tak sprawa jest prosta:
nas to nie dotyczy,
bo TU JEST POLSKA!
Nie wystarczyło to jednak naszym,
co na wojnę z Ruskiem chcą iść,
i stale z nim wojują, nie wiem o co,
mają w sobie rozbiorową nienawiść?
Aleć to psychoza, z którą po równo,
obdzieleni są z takimi samymi,
jednako więc z lubością zachęcali się
do wojny okrzykami wojennymi!
A jeśli kto wywołuje wilka z lasu,
prędzej czy później wilk się zjawi,
po nim tylko, jak wiemy -
ofiara rozdarta i mocno krwawi.
Mim to, gdy podpalacze nasi
wywoływali go igrając mu przed nosem -
naród nasz nie protestował, a wręcz kibicował,
to teraz masz, narodzie, coś chciał, bardzo proszę.
Dlatego ratuj się kto i jak może,
byle nie przez oceany i morze,
ostrzegają nas jasnowidze,
że i teraz też tak być może.
Wszystko to za odejście od PRAWDY,
za co Bóg karze surowo kłamców -
mącicieli judzących do niezgody,
to ich ma za antypokojowych oprawców.
Wszystko inne jest tego skutkiem,
a nie ma skutku bez przyczyny;
koniec tych kłamstw i judzenia jest taki,
że tysiące uchodźców przybywa do Pszczyny!
/05 V 2022r., ton/
/Z cyklu: W duchu PRAWDY, czyli Boga./
|
kobior Postów: 391
|
Data: 07.05.2022; 14:15 Gościu, odpowiedz na pytanie:
ty to za kacapskie srebrniki takie bzdury wypisujesz, czy jeno genetycznie się realizujesz?
Walnij kolejnego babola, a o krzywym pseudo rymku nie zapomnij.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 08.05.2022; 11:02 O, MAMY GOŚCIA!!! Miło mi! /Tak muszę mówić, bom średnio wychowany.../
Odpowiadam na zadane mi pytanie:
Ależ nie, gościu! Chcę jedynie pokonać twoje bzdury, ale nigdy mi się to nie udaje.
I tak już chyba pozostanie.
A teraz wyproszona babola,
oto i ona:
Kaca-pa TON leczy tonem.
A piszę sobie piszę,
jako ton te swoje babole,
by pokonać bzdury TONA,
przegranym jednak być wolę.
Nikt bowiem nie pokona TONA,
w pisaniu kacapskich bzdur,
którymi chce on zakasować tona,
TON na kacu, zanim coś napisze walnie w mur!
Stąd u TONa te kacapskie /od kaca/
uwagi pod adresem tona,
pije coraz więcej z nadzieją,
że kiedyś w końcu go pokona.
Póki co flaszka znowu opróżniona,
jak tu teraz wyleczyć kaca,
martwi się TON, najlepiej znowu
kopnąć tona, to się tu zawsze opłaca.
I działa na każdego, jak te "pół litra",
wypite w towarzystwie TONa,
to ich ulubiony kompan przecie jedyny,
co pasuje im, jak ta przysłowiowa wrona,
a o nich mówi się wszak,
iż jak jest aby jedna taka ona,
to kraczcie wraz z nią,
a w pełni zadowolicie TONa.
Póki co cisza, jak u nieuka
i TON sam musi, no taka klapa -
znowu z pomocą tona -
wyleczyć tego swojego kaca - pa.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 08.05.2022; 11:14 A, i przepraszam, żeś musiał tak długo na tę odpowiedź czekać, ale gdakałem sobie w kurniku z moimi kogutami, co okazują się nie być wcale takimi naparzonymi, jak te ludziska bez wyobraźni, co wiele o demokracji gadają,
a jak przyjdzie im demokratycznie wojny uniknąć, to w perspektywie zawsze wybierają wojnę, by móc się potem pomocą wykazać - zgubionym przez siebie, bo otrzeźwienia podobnym żadnego, stąd ten kac u ciebie, w widzisz gościu - zawsze mile widziany, nawet w moim kurniku, czy oborze, te by się na twój widok też pewnie uradowały.
Ale co tam: Miłej niedzieli!
/Tylko nie rób się dobry, bo nie lubię./
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 08.05.2022; 11:39 Ale wróćmy do naszych baranów, jak powiedział baca /macie papieża na myśli? Wasz wybór, pasterz, to pasterz i swoje bar... owce ma, nawet na świętym obrazku widać jak za Jezusem chadzają./
Taki cytat z sieci:
"Duchowny /polski ksiądz/ starał się także wytłumaczyć kontrowersyjne wypowiedzi papieża, przywołując m.in. treść jego posta na Twitterze, w którym padły słowa:
"wszyscy jesteśmy winni".
I dalej: "Ks. Główczyński uważa, /.../że jeżeli popatrzymy tak trochę szerzej - skąd Rosja ma pieniądze, skąd ma takie nowoczesne podzespoły w swoim uzbrojeniu, kto wybierał konkretnych polityków, to wtedy trochę inaczej to wszystko potrafimy zrozumieć./.../"
"Ksiądz z Osiedla". Koniec cytatu z księdza.
Od siebie dodam tylko jeszcze, że my tutaj na wątkach także mamy wyjaśnione po swojemu dlaczego należałoby oskarżyć wszystkich o tę wojnę i te liczne śmierci w Ukrainie, gdy nieodpowiednio reagowali nasi podpoli-tycy na pewne fakty lub że w ogóle reagowali, podgrzewając, podsycając tam wrogą wobec ich sąsiada atmosferę, co dało taki a nie inny efekt, że nawet Papieżowi dziś trudno się w tych niechrześcijańskich zgoła postawach swych owieczek odnaleźć.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 08.05.2022; 11:46 I co na to znowu "kacapski troll", TON? Czy ma jakąś swoją teorię na tę tragedię, czy tylko powiela to co usłyszy na tvp info, bez własnego zdania, jak te bar...dzo fajne owieczki?
|
kobior Postów: 391
|
Data: 08.05.2022; 15:35 Bełkot twój jest nie do poknania.
1. Synku, nie pi33³jam alkoholu pod żadbą postacią,zatem znowu uwaliłeś babola w pampersa.
2. To, że biały dziadzia bzdury na cały świat opowiada, to wiadomo nie od dzisiaj. I nie on pierwszy z tej kasty "szamanów".
3. Skoro dalej kacapów bronisz, to wiedz, że: co komu do domu, jeśli chałupa nie jego?
Bandyta putler ubzdurał sobie, że musi sobie sąsiednie państwo zniszczyć, bo mu się nie podoba.
A ty byś chciał, aby ci się sąsiad wciskał i chciał decydować jak masz mieć mieszkanie umeblowane?
4. O tym, jakie mogą być dalekosiężne plany tego zbira, pewnie nie jesteś w stanie pomyśleć. Ale na mapę możesz popatrzeć. Jeśli nie daj Boże Ukraina by została pokonana, to kolejne zaatakowanę będą: Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia i Polska. Chciałbyś tego, bo biały staruszek walnął niczym chory w nocnik? Czyli co? Mamy siedzieć cicho i włazić w anal kacapowi jak to indywiduum z Budapesztu?
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 09.05.2022; 08:23 Nikogo ani niczego nie bronię prócz aktywnego wypełnienia wolnego czasu pracą mózgu, PRAWDY i demokratycznych zasad!
Jest to o tyle dla mnie ważne, iż jeśli wiem, że zostały one pokpione dla osobistych lub jakiejś grupy ludzi złamane, pokpione - to mogę być pewny, że Zycie /tak To umownie nazwijmy/ weźmie na sprawcach swój odwet. /Chodzi o 2013/14 i zdjęcie z urzędu legalnego prezydenta, który gdyby był nadal - to by na pewno do obecnej tragedii NIE DOSZŁO, z racji swego elastycznego i mądrego podejścia do swego wielkiego sąsiada, capito?
Tak jak nie doszło na/w Białorusi, gdzie rządzi powolny również Rosji prezydent Łukaszenko /też co prawda Putinowi fikał, ale rychło mu przeszło po postraszeniu go tym samym, co później Ukrainę spotkało, bo sądził, że mu tak gładko pójdzie jak z Krymem, ale się pomylił, bo stracił dwa tygodnie Olimpiady w Pekinie, kiedy to Zachód po zęby w tym czasie Ukrainę dozbroił i Krym bis stał się Warszawą z 1944 roku.../.
A dlaczego ten odwet Niebios za złamanie j.w.?
No bo TYM SĄ: SAMĄ PRAWDĄ. I jeszcze PIĘKNEM, MIŁOŚCIĄ/dobrem.
Proste, jak samo życie.
Kiedy one została złamana i w jaki sposób, wraz z określonymi niemal świętymi dla demokracji zasadami i przez kogo, kto to wsparł - o tym traktują te wątki, jako największe w tym stuleciu bzdury, lecz to też jest jakiś sukces, prawda?.
A nie żadne tam popieranie, co ty mi wmawiasz po tym 33%.
W związku z powyższym - ten Pan prezydent Putin w ogóle mnie nie interesuje, tak jak widzę, ciebie; on jest tylko wykonawcą tegoż odwetu Niebios.../OK, niech ci będzie, że piekła, ale i tak się ono nie wymyka "Woli Bożej"..., chyba wiesz?/.
A jak już o nim tu mowa, to taką ciekawostkę Wam zaserwuję po ostatniej lekturze jasnowidza Gaca, któremu powidło się kilka przepowiedni, a ja sam, jak wiadomo - bajki bardzo kocham.
Otóż powiedział on coś takiego, iż prezydent Putin wkrótce umrze, b o go uśpią...
"To co - usypiamy go?" - mieli powiedzieć w jego śnie na jawie /gaca/ jacyś panowie.
A ja sobie uważam, że to po prostu byli lekarze, przygotowujący go do operacji w uśpieniu, jak każdego z nas... I takie to są kolejne bzdury poza moimi, tona.
Ale fajne, co?
I na tym to polega, to wypełnianie CZYNNE swojego wolnego czasu, a nie na zbijaniu bąków.
Poza tym widzę, ze sporo ode mnie bierzesz, to też fajnie.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 09.05.2022; 15:38 /Bzdur tona c.d., nie wolno się obijac!/
A gdy chodzi o to "indywiduum z Budapesztu", jak piszesz, to uważam, jako starszy oborowy i oficer sztabowy kurnika, a więc nie byle co, że gdyby nasi podpoli-tycy tak postąpili, że by się do niczego nie wtrącali, nie podpalali, nie podsycali wrogości atmosfery u obcych, bo BLIŻSZA zawsze koszula ciału, niż poszarpany na strzępy płaszcz - iż także tak powinni byli postąpić, jak on, a mielibyśmy to, co on ma, bowiem pieniądze za to i tak znajdzie lub sobie wyśle co zechce ku naszej zgubie, a TFU!!
Jak na mój oborowy gust - jest to nic innego jak zdrada stanu naszego państwa i narodu, za co już w innym wątku postawiłem ich wszystkich pod mój oborowo-kurnikowy trybunał stanu. Może ktoś go/je nobilituje na wyższy poziom, to też nie będzie źle, mają moje przyzwolenie.
Ot, takie to bzdury sobie wypisuję, póki mi wolno, za co Wam dzięki wielkie.
Stary i głupi już jestem, zawsze taki byłem, to co się będę zmieniał, za późno.
Opróżniaj!
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 09.05.2022; 15:52 Po prostu żal mi tych setek lub tysięcy nawet ludzi, którzy przez tę "operację" i jeszcze "coś wcześniejszego" tam zginęli: Ukraińców, ale nie tylko, bo także tych młodych rosyjskich chłopców, wykonujących czyjeś rozkazy, byle nie byli "nadaktywni", robiąc to czego nie powinni. I tych miast, siedlisk ludzkich, a teraz co...?
Zapytaj o to, jak żeś taki mądry i odważny wobec mnie, tona - tych naszych podpoli-tyków, którzy mają w tym nieszczęściu niemałą "zasługę" /czytaj: winę/.
Bo nie byli tak stonowani i powściągliwi jak ten Papież Franciszek, i to ja ci to mówię, który ma bardzo luźny stosunek do Kościoła, by nie powiedzieć, że żaden, ale jeśli gada Człowiek coś mądrego co służy PKOJOWI, AN NIE WOJNIE - to dla mnie nie liczy się kolor szatek, bo każdy funkcjonariusz ma na ogół jakiś tam zawodowy mundur: niebieski, czarny, biały itd. Byle rogów nie miał.
Hej, dobrze się bawicie /bawisz?/,
jak tona czytacie?
To świetnie, byle nie za głowę,
a za brzuch się trzymacie!
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 09.05.2022; 16:52 /A teraz trzymajcie się mocno luftu, bo będzie wiele bzdur, a nawet super bzdur!/
Tere fere kuku w tonowym kurniku...
Hej, dobrze się bawicie /bawisz?/,
jak tona czytacie?
To świetnie, byle nie za głowę,
a za brzuch się trzymacie!
Zawszeć to lepsze, niż seria w brzuch,
jaką otrzymują żołnierze na froncie,
bo tak się zdarza, gdy ambicje się zderzą,
skrajne i uparte, przed czym się brońcie.
Tak samo nie dopuszczajcie postronnych,
co by wam doradzali nieustępliwość,
pokój wymaga pewnych wyrzeczeń,
one się ziszczą, gdy zapanuje miłość...
A ta, to nic innego jak
wzajemne zrozumienie,
także cudzych zagrożeń,
nadejdzie z czasem pojednanie..
Więcej trzeba działać poprzez ONZ,
co teraz jest leniwe i ospałe,
przegapiło parę ważkich spraw,
skutkuje to wojnami na pełną skalę.
Nie tylko zresztą w Ukrainie,
gdzie złamane zostały demokratyczne reguły,
lecz i w innych miejscach na kuli ziemskiej,
kto inaczej uważa plecie bzdury.
Nie reagował w porę lub wcale,
A dlaczegoż to? Pryncypał jaki zakazał?
Bawili się zapałkami w lesie, a strażacy nic,
dopiero jak komendant straży gasić kazał?
ONZ nie widzi mi się dziś obiektywną i skuteczną,
a zależną i jednostronną, pomijając, że za słaby,
niby ma te swoje "niebieskie hełmy", jak berety,
i one niewiele mogą i są jak te baby.
Jeśli jest ONZ, a zarazem tyle wojen i konfliktów,
oraz innych zbrodni i tyranii na tej planecie,
to trzeba go rozwiązać lub coś dodać, na ten przykład...
PLANETARNE ONZ-owskie NATO, co je wszystkie zmiecie!
Już wtedy należało bić na ALARM,
gdy dzieci zapałki z kieszeni wyciągały,
a nie dopiero jak się las prezydentowi palił,
a jeszcze inne dzieci do podpalenia go wciągały...
A dlaczego taka opieszałość, panie komendancie?
"bo to nie nasz las, ani o naszych wtedy chodziło,
a ze wschodu, w dodatku antyrosyjsko nastawionych,
to wystarczyło, ażeby wszystko im się spaliło.
Nie o życie ludzkie tu zatem chodziło,
a o wielką politykę i antyruską nienawiść,
lecz Niebo /lub piekło/ im podszepnęło
by za karę wraz na wojnę iść.
I znowu Zachód okazał się niezawodny,
pomagając jak w Syrii opozycji /zrozumie to PiS?/
co zmieść chciała legalnego prezydenta,
tam i tu - na pro/.../ i na antypokojowy bis.
/09 V 2022r., ton, z cyklu: Dyrdymały tona jak te bzdury TONa. :)/
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 09.05.2022; 17:13 Z kolei papieżowi, jako namiestnikowi św. Piotra w Kościele Jezusowym - wypada być powściągliwym i bardziej neutralnym w ocenie zła i grzechu, bowiem naśladować powinien "Jezusa/Boga", który także, gdy na swej Drodze napotkał grzeszników: celnika, czy Magdalenę /rozpustnicę, którą inni chcieli na śmierć ukamienować/, to ON ich nie potępił, tylko nakazał im nawrócenie słowami: "Idź i więcej nie grzesz", jako dzieciom Bożym, którymi wszyscy jesteśmy.
Dziwię się zatem, że aż tylu Polaków: ponad 70 % ankietowanych jest przeciwko rzeczonym słowom papieża, ze "wszyscy jesteśmy tej wojnie winni", oraz, że "wg Putina NATO-wskie psy za blisko Rosji szcZekały", z czego ten atak wyprzedzający Rosji, chociaż on sam, prez, Putin twierdzi, że to "z powodu odradzania się tam w Ukrainie nazistowskiej hydry" /zapewne ma na uwadze stawianie pomników ich dawnemu bohaterowi o wolność Ukrainy, co się też na zamieszkałych tam Polakach negatywnie i tragicznie odbiło - pułkownikowi Banderze, uznanego przez Rosję za nazistę./
PS.: Tylko bardzo proszę ani słowa o tym co my tu sobie gadamy/piszemy naszym gościom z Ukrainy nie piśnijcie, co najwyżej jakby kto pytał, że to od pomylonego "tona" te super bzdury tu są, bo on lubi sobie pogadać sam ze sobą w kurniku, a tu potem wszystko wypaple. Dziękuję.
Niech żyje POKÓJ!
Pomagajmy obywatelom Ukrainy, którzy u nas goszczą i tym co tam pozostali; to możemy być MY, w innym wydaniu, innej wersji/ no sami widzicie, że z tonem na poważnie się nie da, wiecznie jakieś dyrdymały wypisuje!/.
|
Niedaleko Postów: 22575
|
Data: 16.05.2022; 17:10 /O, zero odpowiedzi, czyli albo się wszyscy z tym zgadzają, albo nic przeciwko temu nie mają.
Trzecia opcja jest taka, że nikt jak zwykle tego nie czyta, zagrożenie też zero.
Ćśśś, wystarczy, aby nikogo nie obudzić.../
|