Data: 29.04.2022; 07:00
Powinni wszystkich tych, pardon - z Tych - zawodników prześwietlić, czy nie ma tam wśród nich jakiego szpiona, albo agenta.
Prawda dzieci i Młodzi? Ze taki sport mądremu szkodzi?
Nie? To się przekonacie sami, jak to przeczytacie.
Sport bez honoru i humoru gniot.
Sport, to też sprawa honorowa!
A nie zabawa w kopanie
czy jakieś pobijanie krążka
do bramki, mój panie!
Trzeba wiedzieć z kim się tańczy,
a jeszcze jak się przespało
stan podgorączkowy, a takim -
gdy się prezydenta delegalizowało.
Teraz, to tylko za to -
przegrywać nam wypada,
to największy honor dla zawodnika,
za tym jest na pewno Ameryka!
A tu się okazuje,
moja ty zgrozo,
że myśmy żeśmy ośmieli się
WYGRAĆ, no ty zołzo!
Poczucia solidarności
za grosz nie macie!
Czekajcie tylko, jak się o tym dowie
wujek z Hameryki! Nasłacie w gacie!
Mecz należy powtórzyć
lub zrobić dogrywkę,
ona by zmyła tę plamę na honorze
a dała nam honorową przykrywkę.
Nie może być tak,
że z przyjaciółmi w biedzie
się wygrywa! Niech zaraz Pan prezydent
z przeprosinami do Hameryki jedzie!
Konsekwentnym trzeba być zawsze:
w południe, wieczorem i w poranki !
I solidarnym, co nie strzela
przyjacielowi gola do bramki.
Unieważnić zatem ten mecz wypada,
Inaczej nas szpetnie świat obgada,
ten świat, co o demokracji wiele gada,
a za chwilę - legalnego prezydenta obala.